TBR na 7ReadUp

5 | dodaj


  Hejka! Witam ponownie i tym razem też mam dla Was TBR, tylko tym razem na 7ReadUp organizowany przez Martę z kanału Wybredna Maruda<klik>. W jej filmiku wyjaśnia ona cały zamysł projektu, co trzeba zrobić, jakie są zasady itd. Ja w tym maratonie biorę czynny udział od jego założenia i zawsze można liczyć na Martę, która zaskoczy nas swoim pomysłem. Tym razem losowała kategorie w słowniku i to do nich przydzielamy książki. Zapraszam, więc do mojej listy! 



1. Zawisnąć - "Zbuntowana" - Veronica Roth, stwierdziłam, że skoro oni tam lubią się uśmiercać na różne sposoby to na pewno też wieszają na szubienicy.

2. Gdziekolwiek - "Pochłaniacz" - Katarzyna Bonda, bo morderstwo mogło zostać popełnione gdziekolwiek, no nie?

3. Paraliżować - "Cud chłopak" - R. J. Palacio, myślę, że chłopiec, który pierwszy raz idzie do publicznej szkoły i do tego ma zniekształconą twarz musi być sparaliżowany stresem i strachem.

4. Klasyczny - "Opowieść podręcznej" - Margaret Atwood, jest powieść, którą chyba można nazwać współczesnym klasykiem.

5. Sprawa - "Pochłaniacz" - Katarzyna Bonda, mamy kryminał, więc mamy sprawę o morderstwo.

6. Powstawać - "Wierna" - Veronica Roth, trudno mi opisywać trzecią część, ale chyba w niej Niezgodni powstaną przeciwko ustrojowi.

7. Ważniak - "Zbuntowana" - Veronica Roth, tu mogłabym przypasować tak samo Wierną, bo mam na myśli erudytów, którzy w większości są ważniakami. 

8. Neurologia - "Cud chłopak" - R. J. Palacio, tutaj powołuję się na dokładnie to samo co powiedziała Marta, bo nie miałam pomysłu. 

9. Wygotowywać - "Pochłaniacz" - Katarzyna Bonda, na okładce tej książki jest zdanie: "Na miejscu zbrodni pozostał tylko zapach", a jak został zapach to mogło się coś wygotować. 

10. Niewyżyty - "Opowieść podręcznej" - Margaret Atwood, w opisie jest wspomniane, że właściciel podręcznej przychodzi do niej co noc, żeby ją zapłodnić, więc myślę, że wszystko jasne. 

  Tak więc przedstawia się mój TBR na ten maraton. Wy też bierzecie udział? Jakie książki przyporządkowaliście, do której kategorii? 

TBR na sierpień

6 | dodaj
  


  Hej hej! Dzisiaj przychodzę do Was z moimi planami czytelniczymi na sierpień, choć po rozmiarach tego stosiku (stosu) można bardziej stwierdzić, że to moje plany na czas nieokreślony. Są tu książki, które już dłuższy czas chciałam przeczytać, bardziej ambitna literatura i trochę guilty pleasure. Poniżej możecie zobaczyć pierwszy skład.


- "Światło, którego nie widać" - Anthony Doerr, bardzo możliwe, że ta książka jest już przeczytana, ponieważ nie jestem pewna kiedy dodam ten post,
- "Małe życie" - Hanya Yanagihara, tę książkę widziałam już wszędzie, jedyne jakiej opinii nie słyszałam o tej pozycji to złej, wszystko co o niej wiem to to, że jest to powieść obowiązkowa,
- "Illuminae" - Amie Kaufman, Jay Kristoff, czy Wy widzieliście jak to jest niesamowicie wydane??;
- "Pochłaniacz" - Katarzyna Bonda, znalazłam w biedronce na promocji, a zachciało mi się kryminału, oprócz tego trzeba wspierać polskich autorów;
- "Szczygieł" - Donna Tartt, 
- "Lord of Shadows" - Cassandra Clare, przyszło to do mnie jakiś miesiąc temu, ale nawarstwiło mi się w tym czasie pozycji recenzenckich i musiłam ją niestety odłożyć

 
- "Bloodrose" - Andrea Cremer, czyli zakończenie trylogii "Cień nocy", który nie został wydany po polsku, dzięki wydawnictwo no dzięki;
- "Cud chłopak" - R.J. Palacio, podobno ma wyjść film, a wiadomo: najpierw książka potem film;
- "Opowieść podręcznej" - Margaret Atwood, książka, która ciekawi mnie nie tylko tym, że na jej podstawie stworzono serial, ale też samym tematem, który porusza;
- "List w butelce" - Nicholas Sparks, podobno autor ma pojawić się w Polsce, a ja do tej pory przeczytałam tylko jedną jego książkę :/ 

  A więc to jest mój TBR na sierpień! Napiszcie mi jakie są Wasze plany na ten miesiąc i czy czytaliście te książki, za które ja zamierzam się zabrać. Zaczytanego dnia! 

Lipcowy WRAP UP

4 | dodaj


  Hejka! Dziś przychodzę do Was z moim czytelniczym podsumowaniem z lipca. Wiem, że opuściłam maj i czerwiec, ale miałam ambitny plan dodać ten post w lipcu, ale wyjechałam na wakacje i w końcu moje plany wzięły w łeb, przyszedł sierpień i przydałoby się zrobić podsumowanie lipca. Dlatego musicie mi wybaczyć pominięcie tych dwóch miesięcy, a teraz zapraszam na przegląd tego co czytałam w zeszłym miesiącu.


  W lipcu przeczytałam 16 książek. Według mnie jest to wynik bardzo dobry, a potwierdza to nie ilość, a jakość przeczytanych przeze mnie powieści. Chodzi o to, że w tym miesiącu przeczytałam tylko jednego gniota, reszta książek była albo dobra albo rewelacyjna. Nie przedłużając zapraszam do listy:

"Chłopak, który o mnie walczył" - Kirsty Moseley, 3/5 (recenzja)
- "Wyścig śmierci" - Maggie Stiefvater, 4/5
- "Rebeliant" - Marie Lu, 3/5
- "Cuda z nieba. Nadzwyczajna historia Annabel Beam" - Christy Wilson Beam, 3/5
- "Ja diablica" - Katarzyna Berenika Miszczuk, 3/5
- "Księżyc nad Bretanią" - Nina George, 4/5
- "Układ" - Elle Kennedy, 5/5 <3
"Blisko ciebie" - Kasie West,  4/5 (recenzja)
- "Błąd" - Elle Kennedy, 4/5
- "Podbój" - Elle Kennedy, 4/5
- "Nieludzie" - Kat Falls, 3/5
- "Chemia naszych serc" - Krystal Sutherland, 1/5 gniooot
- "Słowik" - Kristin Hannah, 5/5 <3
- "Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz, jak mam oceniać lekturę? :/
- "Klejnot"- Amy Ewing, 3/5
- "Rok 1984" - George Orwell, 5/5

  Niestety trylogii Off-campus nie ma na zdjęciu z tego względu, że pożyczyłam ją przyjaciółce. Książki oceniam u siebie w zeszycie w skali na goodreads, ponieważ bardzo dobrze używa mi się jej na telefonie, poniżej podam Wam link do mojego profilu. Napiszcie mi koniecznie jakie wy książki przeczytaliście w lipcu i czy czytaliście którąś z tych wymienionych. 

Tu mnie znajdziesz :
Lubimyczytac : Natalie_Bane
Goodreads : Natalia
Instagram : kruczyrozdzial
Tumblr : http://imfuckingawsome.tumblr.com/

[68] Recenzja "Uroku Grace'ów" Laure Eve

8 | dodaj
Tytuł oryginalny: "The Graces”
Autor: Laure Eve
Wydawca: Feeria young
Data premiery: 2017-07-19
Ilość stron: 408
Tłumaczenie: Marek Cieślik







  Książka, o której dziś opowiem zainteresowała mnie z dwóch powodów. Po pierwsze, według mnie ma przepiękną oprawę graficzną. Czy tylko mnie te rozchodzące się promienie przypominają zagraniczną okładkę „Oddam ci słońce”? Po drugie byłam bardzo ciekawa treści. Z opisu, który przeczytałam byłam trochę niepewna czego mam się spodziewać, bo niby jest coś o magii, ale w zasadzie nikt w to nie wierzy, bardziej chodzi o wpływy, pieniądze, czy rzeczywiście w tej książce znajdziemy treści okultystyczne?

  Pierwsza reguła w świecie magii Grace`ów mówi: jeśli bardzo, ale to bardzo Grace’ pragniesz, to się wydarzy. Nieważne, za jaką cenę.
W tym liceum rządzi rodzeństwo Grace`ów: Summer, Thalia i Fenrin. Między nimi a resztą świata istnieje nieprzekraczalny dystans; krążą plotki, że znają się na czarach. Cała szkoła desperacko pragnie znaleźć się w orbicie zainteresowań tej trójki, ale niewielu dostępuje tego zaszczytu, a jeśli już, to na krótko.
River, nowa, samotna dziewczyna, także marzy o tym, by Grace`owie ją zauważyli. . Nieokiełznana natura i tajemnicza aura rodzeństwa przyciągają ją jak magnes. Ona również chciałaby stać się częścią tej magii.
Nikt się nie domyśla, że River także skrywa mroczny sekret. Co powstanie w wyniku połączenia takich osobowości... i mocy? I jak niszczycielskie się okaże?
Źródło: lubimyczytac




  Trochę trudno mi opisać tę książkę, bo dla mnie była ona po prostu nijaka. Zero akcji, zero jakiegokolwiek napięcia i do tego słabo napisane. Na początku trudno było mi się wbić w fabułę, w cały ten świat Grace’ów, a to wszystko przez ciągłe tajemnice. Nie dość, że tytułowych Grace’ów trudno było przejrzeć to na dodatek główna bohaterka coś ukrywała. Niestety Laure Eve nie popisała się swoim kunsztem pisarskim, ponieważ ten jej sekret w żadnym stopniu nie przyciągnął mnie do tej powieści i poznania wszystkich tajemnic i niedomówień, a jeszcze zirytował. Cały pomysł na fabułę, na opowieść i bohaterów nie byłby taki zły, tę lekturę da się przegryźć. Nie zrozumcie mnie też źle, ta książka zła nie była, ona po prostu była nijaka, jak już wspomniałam. Myślę, że za pół roku po prostu zapomnę, że w ogóle trzymałam ją w rękach. Wracając do pomysłu, to wszystko zapowiadało naprawdę intrygującą historię, jednak wykonanie tego wszystkiego nie było najlepsze. Fakt, który mnie mocno zainteresował to całe nawiązanie do „Zmierzchu”. Cicha dziewczyna przyjeżdża do miasta i chce się przypodobać sławnemu rodzeństwu, które skoczyłoby za sobą w ogień. Zastanawiałam się czy autorka nie przesadzi z tym wzorowaniem się na jednej z moich ukochanych serii, ale można powiedzieć, że w trakcie książki gdzieś tam te porównania się urwały. Dlatego tu nie mam do czego się przyczepić. Może warto teraz wspomnieć o głównej bohaterce? River to jedna z najbardziej upierdliwych i irytujących postaci. Może nie przebija Cameron z „Czerwonej królowej”, czy Julii z „Dotyku Julii”, ale ona też nie pomagała mi w czytaniu tej powieści. Na początku należy wspomnieć, że to osoba totalnie pozbawiona osobowości. Jest ona jak dziewczyna, która musi egzystować w tym okrutnym świecie, wszystko jest okropne, a ona obwinia się, że nie potrafi być pewna siebie i w zasadzie jedynym jej celem jest przypodobanie się Grace’om. Można powiedzieć, że od kiedy ich poznała zaczęła tak naprawdę uczestniczyć w swoim życiu, nie tylko ciałem, ale też duchem. Jednak jeśli myślicie, że z czasem kształtuje swoją osobowość to niestety Was zmartwię, bo nie. Szczerze? Niestety muszę powiedzieć, że nie polecam tej książki. Nie pomoże Wam nawet się zrelaksować podczas lektury, a jest ona po prostu jednym z największych przeciętniaków.
Ocena: 5/10

Czasem człowiek potrzebuje wytyczonych granic. Granice mówią mu, że ktoś go kocha.

Dziękuję Wydawnictwu Feeria Young za danie mi możliwości przeczytania tej powieści! :)  




Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.