niedziela,
5
[1] Informacja
Chciałabym Was powiadomić, że wyjeżdżam jutro na obóz i wrócę 15 lipca więc teraz nie będę nic dodawać, ale jak wrócę to od razu zamieszczę recenzję. Miłych Wakacji ! I do zobaczenia ! : D
piątek,
3
Czytelnicze podsumowanie czerwca + TBR #1
Postanowiłam, że będę robić dla Was takie podsumowania miesiąca i plany na następny, więc zapraszam na moje podsumowanie i tbr!
W czerwcu przeczytałam łącznie 7 książek, więc nie jest źle, zwłaszcza, że był to koniec roku szkolnego. Na szczęście nie miałam wielu ocen do poprawy bo ja trzymam się zasady, aby pracować od początku roku szkolnego, żeby nie zostawiać na koniec. :)

Ksiązki, które przeczytałam:
~ "Następczyni", Kiera Cass,
~ "Lek na śmierć", James Dashner,
~ "Obsydian" Jennifer L. Armentrout,
~ "Talon", Julie Kagawa,
~ "Dotyk Julii", Tehereh Mafi,
~ "Zabójczyni", Sarah J. Maas,
~ "Hopeless", Colleen Hoover.
Książki, które zrecenzowałam:
~ "Następczyni",
~ "Obsydian",
~ "Talon",
~ "Hopeless".
Książki, które kupiłam:
~ "Hopeless", Colleen Hoover,
~ "Ja anielica", Katarzyna Berenika Miszczuk,
~ "Jedyna" Kiera Cass.
Liczba czytelników od początku bloga: 51
Liczba komentarzy od początku bloga: 257
Liczba odwiedzin od początku bloga: 1472
Oraz mój Czerwcowy TBR czyli co zamierzam przeczytać w tym miesiącu. Wylosowałam więc 4 książki:
~ "Powód by oddychać", Rebecca Donovan,
~ "Wodospad", Lauren Kate,
~ "Paper Towns", John Green,
~ "Drżenie", Maggie Stirfvater.
Oprócz tego mam do dokończenia jeszcze 3 inne ksiązki:
"Will Grayson, Will Grayson"- chyba już wszyscy wiedzą, że ta książka zanudza mnie na śmierć i męczę ją baardzo długo,
"Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" - książka mnie nie zachwyciła, nie powaliła, ale nie jest zła.
"Cmentarz zwieżąt" na razie akcja powoli się rozkręca jak w przypadku każdej książki Kinga, więc zobaczymy jak to będzie. :)
Jeśli podobało Wam się moje podsumowanie oraz TBR i chcecie je co miesiąc, koniecznie napiszcie mi o tym w komentarzu. I może pomyślcie też nad zadaniem karnym jeśli nie wykonam TBR? Np. będziecie Wy mi musieli wybrać najnudniejszą lub najobrzydliwszą ksiązkę jaką znajdziecie? Co o tym myślicie?
W czerwcu przeczytałam łącznie 7 książek, więc nie jest źle, zwłaszcza, że był to koniec roku szkolnego. Na szczęście nie miałam wielu ocen do poprawy bo ja trzymam się zasady, aby pracować od początku roku szkolnego, żeby nie zostawiać na koniec. :)

Ksiązki, które przeczytałam:
~ "Następczyni", Kiera Cass,
~ "Lek na śmierć", James Dashner,
~ "Obsydian" Jennifer L. Armentrout,
~ "Talon", Julie Kagawa,
~ "Dotyk Julii", Tehereh Mafi,
~ "Zabójczyni", Sarah J. Maas,
~ "Hopeless", Colleen Hoover.
Książki, które zrecenzowałam:
~ "Następczyni",
~ "Obsydian",
~ "Talon",
~ "Hopeless".
Książki, które kupiłam:
~ "Hopeless", Colleen Hoover,
~ "Ja anielica", Katarzyna Berenika Miszczuk,
~ "Jedyna" Kiera Cass.
Liczba czytelników od początku bloga: 51
Liczba komentarzy od początku bloga: 257
Liczba odwiedzin od początku bloga: 1472
Oraz mój Czerwcowy TBR czyli co zamierzam przeczytać w tym miesiącu. Wylosowałam więc 4 książki:
~ "Powód by oddychać", Rebecca Donovan,
~ "Wodospad", Lauren Kate,
~ "Paper Towns", John Green,
~ "Drżenie", Maggie Stirfvater.

"Will Grayson, Will Grayson"- chyba już wszyscy wiedzą, że ta książka zanudza mnie na śmierć i męczę ją baardzo długo,
"Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" - książka mnie nie zachwyciła, nie powaliła, ale nie jest zła.
"Cmentarz zwieżąt" na razie akcja powoli się rozkręca jak w przypadku każdej książki Kinga, więc zobaczymy jak to będzie. :)
Jeśli podobało Wam się moje podsumowanie oraz TBR i chcecie je co miesiąc, koniecznie napiszcie mi o tym w komentarzu. I może pomyślcie też nad zadaniem karnym jeśli nie wykonam TBR? Np. będziecie Wy mi musieli wybrać najnudniejszą lub najobrzydliwszą ksiązkę jaką znajdziecie? Co o tym myślicie?
niedziela,
28
THE SUMMER READER BOOK TAG !
No więc zapraszam na mój pierwszy tag. Chciałam zrobić taki wakacyjny, aby było tak tematycznie, Wszystkie pytania tłumaczyłam sama :)
Miłego czytania ! :>
Link do oryginalnego tagu : https://www.youtube.com/watch?v=amerEEDW6Lc

Lemoniada: Książka, która gorzko, żałośnie się zaczęła, ale potem stała się lepsza.
Tutaj na pewno mogę dać "Maybe someday" Colleen Hoover. Historia zaczyna się tym, że główna bohaterka Sydney dowiaduje się, że była zdradzana przez swojego chłopaka z jej najlepszą przyjaciółką. Na szczęście potem wszystko mniej więcej wraca do normy, ale zdecydowanie powinniście przeczytać : D
Złote słońce: Książka, która wywołała u Ciebie niezrównany uśmiech.
Hmm... nad tą pozycją się trochę zastanawiałam, ale w końcu przypomniałam sobie, że zawsze się uśmiecham przy Percym <3 W końcu kto nie? Ta postać była tak przepełniona humorem, że wypełniała smutne fragmenty książki. Kocham <3 Czyli "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" Ricka Riordana.

Tropikalne kwiaty: Książka, której akcja rozgrywa się za granicą.
To jest dość proste, ponieważ wszystkie książki, które czytam mają akcję za granicą, ale myślę, że wybiorę "Mechanicznego Anioła" Cassandry Clare. W tej książce możemy poznać Londyn za czasów kiedy ludzie jeździli w powozach, a kobiety wciskały się w te niewygodne gorsety. Ugh...

Cień drzewa: Książka, w której tajemniczy lub mroczny bohater został przedstawiony jako pierwszy.
Tutaj bezkonkurencyjnie wstawiam Sebastiana z "Darów Anioła, Miasto Szkła" Cassandra Clare. Ci co czytali wiedzą o co chodzi :)

Plażowy piasek: Książka, która była ciężka w czytaniu, a jej akcja ledwo rozwinięta.
O to tutaj mam książkę idealną! "Will Grayson, Will Grayson" Johna Greena oraz Davida Levithana. Po pierwsze akcji tam nie ma, po drugie jeszcze tego nie skończyłam, a męczę się strasznie i po trzecie czytam to po angielsku więc myślałam, że będzie lepsze... nie. Zrobię recenzję, ale ona będzie baardzo krótka bo fabuła tej książki jest niezwykle (sarkazm) rozwinięta. :/
Zielona trawka: Bohater, który był pełen życia, sprawiał, że się uśmiechałeś/aś.
Tutaj znów pasowałby Percy, ale no nie dam 2 razy tego samego więc... może Celaena Sardothien ze "Szklanego Tronu" recenzja<klik> Sarahy J. Maas. Celaena mimo przeciwności losu jest pełną życia kobietą, w trakcie książki dzięki niej uśmiechałam się. :)

Arbuz: Książka, która miała jakiś soczysty sekret.
Tutaj może nie cała książka, ale wiele osób miało swoje soczyste, lepsze i gorsze sekrety, a mówię tu o "Czerwonej Królowej" Victorii Aveyard. Jej sekrety łamały mi serce, deptały i pluły po nim. Kocham tę książkę. <3

Kapelusz na słońcę: Książka osadzona w ogromnym wszechświecie.
Nie wiedziałam czy chodzi o sens dosłowny czy przenośny, więc wzięłam ten dosłowny i tutaj idealną książką będzie "Intruz" Stephanie Mayer. Te wszystkie planety wspaniale wejdą do tej kategorii. :)
BBQ: Książka, w której bohater był opisany jako przystojniak.
Tutaj bez najmniejszch wątpliwości i mówię o Daemonie Blacku z "Obsydianu" recenzja<klik> Jennifer L. Armentrout. On i jego opis był boski. Szkoda, że tylko na papierze... <3
Oraz Summer Fun: Czyli kogo taguję?
Taguję:
Gabrysię z gabRysiek recenzuje,
Fanny z Buszująca wśród książek,
Olę z Niczym Szeherezada
Każdego kto chcę zrobić ten tag u siebie !
Więc wszystkim Wam życzę powodzenia i miłej zabawy!
Miłego czytania ! :>
Link do oryginalnego tagu : https://www.youtube.com/watch?v=amerEEDW6Lc

Lemoniada: Książka, która gorzko, żałośnie się zaczęła, ale potem stała się lepsza.
Tutaj na pewno mogę dać "Maybe someday" Colleen Hoover. Historia zaczyna się tym, że główna bohaterka Sydney dowiaduje się, że była zdradzana przez swojego chłopaka z jej najlepszą przyjaciółką. Na szczęście potem wszystko mniej więcej wraca do normy, ale zdecydowanie powinniście przeczytać : D
Złote słońce: Książka, która wywołała u Ciebie niezrównany uśmiech.
Hmm... nad tą pozycją się trochę zastanawiałam, ale w końcu przypomniałam sobie, że zawsze się uśmiecham przy Percym <3 W końcu kto nie? Ta postać była tak przepełniona humorem, że wypełniała smutne fragmenty książki. Kocham <3 Czyli "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" Ricka Riordana.

Tropikalne kwiaty: Książka, której akcja rozgrywa się za granicą.
To jest dość proste, ponieważ wszystkie książki, które czytam mają akcję za granicą, ale myślę, że wybiorę "Mechanicznego Anioła" Cassandry Clare. W tej książce możemy poznać Londyn za czasów kiedy ludzie jeździli w powozach, a kobiety wciskały się w te niewygodne gorsety. Ugh...

Cień drzewa: Książka, w której tajemniczy lub mroczny bohater został przedstawiony jako pierwszy.
Tutaj bezkonkurencyjnie wstawiam Sebastiana z "Darów Anioła, Miasto Szkła" Cassandra Clare. Ci co czytali wiedzą o co chodzi :)

Plażowy piasek: Książka, która była ciężka w czytaniu, a jej akcja ledwo rozwinięta.

Zielona trawka: Bohater, który był pełen życia, sprawiał, że się uśmiechałeś/aś.
Tutaj znów pasowałby Percy, ale no nie dam 2 razy tego samego więc... może Celaena Sardothien ze "Szklanego Tronu" recenzja<klik> Sarahy J. Maas. Celaena mimo przeciwności losu jest pełną życia kobietą, w trakcie książki dzięki niej uśmiechałam się. :)

Arbuz: Książka, która miała jakiś soczysty sekret.
Tutaj może nie cała książka, ale wiele osób miało swoje soczyste, lepsze i gorsze sekrety, a mówię tu o "Czerwonej Królowej" Victorii Aveyard. Jej sekrety łamały mi serce, deptały i pluły po nim. Kocham tę książkę. <3

Kapelusz na słońcę: Książka osadzona w ogromnym wszechświecie.
Nie wiedziałam czy chodzi o sens dosłowny czy przenośny, więc wzięłam ten dosłowny i tutaj idealną książką będzie "Intruz" Stephanie Mayer. Te wszystkie planety wspaniale wejdą do tej kategorii. :)

Tutaj bez najmniejszch wątpliwości i mówię o Daemonie Blacku z "Obsydianu" recenzja<klik> Jennifer L. Armentrout. On i jego opis był boski. Szkoda, że tylko na papierze... <3
Oraz Summer Fun: Czyli kogo taguję?
Taguję:
Gabrysię z gabRysiek recenzuje,
Fanny z Buszująca wśród książek,
Olę z Niczym Szeherezada
Każdego kto chcę zrobić ten tag u siebie !
Więc wszystkim Wam życzę powodzenia i miłej zabawy!
środa,
24
[1] [2] [3] [4] Liebster Blog Award
No więc tak zostałam nominawana do 4 LBA w krótkim odstępie czasu i szczerze powiem jestem bardzo zdezorientowana ale także bardzo szczęśliwa, dlatego nie sprwiając nikomu przykrości odpowiem bardzo krótko ale na wszystkie pytania : ) ( I nie zamierzam nominować 44 blogów, nie ma mowy!) Nominację otrzymałam kolejno od Nastriali , With coffee and books , Pozy(nega)tywny blog oraz Niczym Szeherezady.
"Nominacja do Liebster Blog Award- jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
"Nominacja do Liebster Blog Award- jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
niedziela,
21
[5] Recenzja "Hopeless" Colleen Hoover
Tytuł oryginalny: Hopeless
Autor: Colleen Hoover
Wydawca: Otwarte
Data premiery: 2014-06-18
Ilość stron: 377
Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski
Opinia obiektywna:
Teksas, tu mieszka siedemnastoletnia Linden Sky Davis...
Nie, to nie jest dobry początek... Sky nie jest typową nastolatką. Dziewczyna
pozbawiona dostępu do internetu i nowoczesnej technologii, teoretycznie ona nie
istnieje. Lecz kiedy mamy Sky nie ma w domy dziewczyna... gotuje. Cóż więcej
powiedzieć: typowa buntowniczka. Nasza główna bohaterka kocha oprócz tego
czytać i biegać. Co więcej dziewczyna nigdy nie uczęszczała do żadnej
publicznej szkoły, mama zawsze uczyła ją w domu. Może dodam, iż Sky jest
adoptowana. Jej ojciec oddał ją kiedy Sky miała 3 lata. Kiedy dziewczynie udaję
się w końcu przekonać nadopiekuńczą matkę aby poszła na ostatni rok do szkoły
przed college'm, wcale nie wiedzie jej się tam zbyt kolorowo. Przyczyną jest
dość kontrowersyjna opinia o dziewczynie. Co zawdzięcza głównie swojej
najlepszej przyjaciółce Six, która wcale nie stroni przed bliskością z jednym
chłopakiem tygodniowo. Sky nazywana dziwką wcale się tym nie przejmuje, bo po
co skoro tak naprawdę to plotki. Tak naprawdę jeszcze nigdy nie uprawiała seksu
z chłopakiem. Co prawda pozwala i m sobie jak ona to określa
"pomacać", ale nic poza tym. Bohaterka ma dodatkowo inny problem z
tym, że chłopcy na nią nie oddziałowywują emocjonalnie. Nigdy nie poczuła
motylków w brzuchu, nigdy nie miała gęsiej skórki dzięki dotykowi. Czy coś z
nią jest nie tak? Jej życie bezpowrotnie się zmienia kiedy spotyka tajemniczego
Deana Holdera.
Opinia subiektywna:
Na samym początku byłam dość sceptycznie nastawiona do tej
historii. Usłyszałam o niej tylko dwie, całkiem różne opinie i naprawdę
obawiałam się, że będzie to tanie romansidło. Na całe szczęście pozytywnie się
zaskoczyłam co skłoniło mnie do przeczytania wszystkich dzieł pani Hoover.
Historia wykreowana przez autorkę jest tematem kontrowersyjnym i bardzo
trudnym. Mimo, iż nie wycisnęła ze mnie ani jednej łzy to ksiązka wzrusza. Mówi
się, że są historie, przy których każdy się wzrusza i płaczę. Ja jednak zgadzam
się tylko w połowie może się wzrusza ale czy musi płakać? Według mnie płacz
wywołują słowa, które są zapisane we wzruszający sposób, jeśli autorka potrafi zapisać
słowa w sposób który wywołuje łzy to naprawdę bardzo jej gratuluję, ponieważ ja
bardzo rzadko płaczę przy książkach, filmach itp. Jednak muszę powiedzieć, iż
książka bardzo mi się podobała. Może jest kilka uwag do samych opisów. Co też
widziałam u innych recenzentów. Jednak ksiązka jako całość prezentuję się
bardzo wysoko na liście. Na pewno jest książką wartą polecenia.
Główna bohaterka:
Sky była bohaterką z zainteresowaniami bardzo podobnymi do
moich. Kocha czytać - ja również. Kocha biegać - ja tak samo. Kocha gotować
pomimo, że nie zawsze wychodzi - i ja też. Myślę, że nawet mogłybyśmy się
zaprzyjaźnić. Dodatkowo obie jesteśmy wyjątkowo uparte. Sky jest bohaterką
lojalną i uczciwą. Jest kochająca i urocza. Myślę, że taka przyjaciółka to
skarb. Mało się rozpisałam o samej bohaterce, ponieważ więcej napisałam we
wcześniejszych punktach.
Oprawa wizualna:
Okłada jest ładna i na pewno przyciąga wzrok. Dziewczyna co
prawda na okładce wydaje się być blondynką, a Sky ma włosy koloru brąz, jednak
cała oprawa sprawia wrażenie bardzo oddanej do ksiązki. Dodatkowo chłopak na
przedramieniu ma tytuł ksiązki co też (ci co czytali wiedzą o co chodzi) jest
dobrym posunięciem.
Komu mam polecić Hopeless? Na pewno fanom romansu,
ale także każdej młodej osobie, gdyż jest to książka, która skłania do
refleksji i porusza trudny temat.
Książka zasłużenie zyskuje 8/10
"Szukałem cię moje całe cholerne życie."
poniedziałek,
15
[2] BOOK HAUL !
Hej książkoholicy dzisiaj zapraszam Was na mój drugi book haul, niedawno odebrałam zamówione książki i chciałbym teraz Wam je pokazać : D
Może któraś z nich Wam się spodoba : D
Mam tu na początek taki pakiet 4 książek Greena. Chciałam je przeczytać po angielsku, a w empiku była świetna cena : )


1. The Fault In Our Stars
Książkę już czytałam po polsku, a ponieważ kupowałam książki Greena w pakiecie ona też się tam znalazła. Czyż nie ma cudnej okładki ? <3
Wiem, że książka jest wzruszająca i podniosła, ale ja jakoś w ogóle nie płakałam, lecz to może być spowodowane tym, że zostałam zaspojlerowana. : (
OKAY? OKAY.
Książka również znalazła się w pakiecie i nie mogę się doczekać kiedy po nią sięgnę : D
Może już czytaliście ? Jeśli tak to jakie macie odczucia? Ciekawa książka ? Warta polecenia?
3. An Abundance Of Katherines (19 razy Katherine)
Kolejna pozycja to An Abundance Of Katherines. Liczę, że będzie to super powieść, ponieważ czytałam wiele pozytywnych recenzji : D A wy co myślicie ?
4. Looking For Alaska (Szukając Alaski)
Ostatnia książka w pakiecie to Looking For Alaska. Moja koleżanka bardzo mi to polecała więc mam nadzieję, iż się nie zawiodę :D I standardowo: czytaliście? Podobało Wam się ?
Tak mój pakiet Greena się kończy. Kupiłam oprócz tego jeszcze jedną książkę dokładnie podręcznik.
Nie wiem czy w ogóle chcecie wiedzieć coś na ten temat, ale dla ciekawych powiem, że chciałabym pojechać na studia zagranicę dlatego chcę już zacząć oswajać się ze słownictwem : D Możecie pomyśleć że to dziwne ale od dziecka wpajano mi abym zawsze myślała o swojej przyszłości. Dlatego zawsze mam wszystko uporządkowane według planu, wiem oczywiście, że zawsze może coś nie wyjść, więc zrobiłam nawet plan B na przyszłość. Może kiedyś o nim wspomnę :D
Tak oto prezentuje się cały book haul. Jeśli Wam się podoba jakaś książka i chcecie jej recenzję koniecznie napiszcie mi o tym komentarzu. Lub jeśli już którąś z nich czytałeś/aś powiadom mnie czy warto było ją kupować. : D
czwartek,
11
[4] Recenzja "Talonu" Julie Kagawy

Tytuł oryginalny: Talon
Autor: Julie Kagawa
Wydawca: Mira
Data premiery: 2015-03-18
Ilość stron: 413
Tłumaczenie: Hanna Hessenmuller
Opinia obiektywna:
Kiedy ludzkość spokojnie popija kawę podczas przełączania
wielkiej plazmy, na świecie w tajnych kryjówkach żyje większy gatunek,
postawiony najwyżej w szczeblu pokarmowym... Smoki od wieków zamieszkują
ziemię. Przejęcie przez nie władzy uniemożliwia jedynie zakon Świętego Jerzego.
Dla nich smoki to wysłannicy piekła. Kiedy okazało się, iż coś stanęło na
przeszkodzie wielkich jaszczurów stworzyły wielką organizacje o nazwie Talon.
Każdy smok ma przydzielone zadanie i służy wspólnej sprawie. Przetrwały także
dzięki temu, że potrafią ukrywać się pod ludzką postacią...
Nasza historia zaczyna się kiedy dwa pisklaki Ember i Dante
kończą swoje szkolenie na Pustkowiu i mogą udać się do świata ludzi aby
obserwować, przyswajać i zintegrować się. To jest główny cel misji. Ember i
Dante to bliźniaki są więc anomalią w sferze biologicznej, ponieważ samica może
złożyć tylko jedno jajo w lęgu. Lecz podczas ich narodzin złożyła ona ich dwa
przez co stali się bliźniakami. Akapity prowadzone są przez Ember - główną
bohaterkę oraz tajemniczego Garreta do którego jeszcze wrócę. Wszystko dzieje
się w mieście Crescent Beach na Florydzie.
Opinia subiektywna:
To był mój drugi raz kiedy sięgnęłam po coś związanego ze
smokami. Kiedyś czytałam Eragona, ale niestety nie zachwycił mnie zbytnio. Do
tego te wszystkie nazwy i każda bardzo trudna w rzeczy samej, w końcu się
poddałam. "Najstarszy" (2 tom) to była jedyna książka, której nie
dokończyłam. Przechodząc już do samego Talonu, chcę powiedzieć, że książka była
zachwycająca, świeża i zaskakująca! Zakochałam się w niej od pierwszej
strony. Dopiero ją skończyłam i stwierdziłam, że od razu muszę się z wami
podzielić opiniami. Jednak teraz gdy piszę nie mogę skleić sensownej
wypowiedzi. Może poruszę temat Garreta... Jest on żołnierzem w zakonie Świętego
Jerzego. Jego rodzice i siostra zostali zabici przez smoka kiedy był jeszcze
młody. Po kolejnej udanej misji chłopak dostaje zadanie, aby wyśledzić smoczego
szpiega na Florydzie... w Crescent Beach, zaraz potem ma go unicestwić. Od razu
domyśliłam się, że niedługo pozna bliżej zadziorną Ember Hill, ale proszę was
kto się nie domyślił? Byłam już na skraju szczęścia myśląc, iż nie będzie jedna
dziewczyna i dwóch facetów, ale co? Moje szczęście zostało podeptane i oplute
przez autorkę. (Dzięki Julie!) Tylko tym razem rozdarcie głównej bohaterki było
dużo ciekawsze.
Główna bohaterka:
O małej Ember Hill można powiedzieć dużo, naprawdę sporo
jedynie nie to, że jest cierpliwa. Jest nade wszystko żywiołowa, sarkastyczna,
wygadana, inteligentna, śliczna, lojalna, ale na pewno nie grzeszy
cierpliwością. Kiedy czytamy i czujemy razem z nią jak jej smoczyca próbuje
wyrwać się z ludzkiej skóry i poszybować nad oceanem sami żałujemy myśląc czemu
Bóg nie wyposażył nas w skrzydła? Kiedy wpajali jej do głowy, że smoki nie mają
uczuć, nie potrafią kochać była tego całkowicie pewna. Lecz kiedy nagle
znalazła się ciele człowieka coś tam się jej w środku poruszyło. Wreszcie na
tym ludzkim świecie znalazła przyjaciółkę, ale także kogoś znacznie bliższego.
Sama stała się rozdarta między dwoma osobami, czuła jak jej ludzka połowa
pragnie jego, zaś smocza innego. Chyba jednak najbardziej kibicowałam samej
Ember, tej małej, ciekawskiej osóbce kibicowałam, lecz nie w sprawie miłości
tylko pewnej sytuacji, związanej z przyszłością. Bardzo się obawiałam jak
autorka zakończy książkę, ponieważ jeszcze nic od niej nie czytałam.
Niespodziewanie bardzo byłam zadowolona z zakończenia. Jednocześnie jednak było ono otwarte i nieprzewidywalne, jestem ciekawa co wymyśli autorka.
Oprawa wizualna:
Chyba sama okładka nie jest cudowna lub zaskakująca, ale
świetnie odwzorowuje zawartość. W tle mamy mocno czerwone łuski smoka czyli
dokładniej łuski samej Ember. Napis zaś jest złoty, co myślę, iż symbolizuje
to, że smoki kochają bogactwo, klejnoty, wszystko co się świeci. Punkt dla
grafika! W słowie Talon w literce "O" widnieje smok.
Książka bez najmniejszych wątpliwości zyskuje ocenę 10/10.
"Samotnie upadną, razem powstaną"
A tak by the way chcecie żebym robiła Wrap up i TBR lub TAG itp? Napiszcie mi koniecznie w komentarzu!
poniedziałek,
8
[3] Recenzja "Obsydianu" Jennifer L. Armentrout

Tytuł oryginalny: Obsidian
Autor: Jennifer L. Armentrout
Wydawca: Filia
Data premiery: 2014-06-11
Ilość stron: 442
Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka
Opinia obiektywna:
Ogółem historia ma miejsce w Zachodniej Wirginii, w bardzo
małym miasteczku, gdzie ilość sygnalizacji świetlnych można wyliczyć na palcach
jednej ręki. Siedemnastoletnia Katy wprowadza się do małego domku razem ze
swoją mamą, ponieważ obie pragną uciec od przeszłości, od Florydy, od problemów.
Niestety okazuje się, że żyjąc w małym mieście można przysporzyć sobie więcej
problemów niż w centrum dudniącego życiem stanu. Świat staje na głowie z chwilą
kiedy Katy staje przed domem swoich sąsiadów z naprzeciwka, a na spotkanie
wychodzi jej chłopak o intensywnie zielonych oczach. Jest świetnie zbudowany,
przystojny, a do tego taki arogancki, iż dziewczyna po pierwszym dniu ma ochotę
go strzelić w pysk! Widoczna niechęć Daemona wcale nie odrzuca dziewczyny. Jak
w takim razie mogą potoczyć się ich losy?
Opinia subiektywna:
Powiem tak: jak od pierwszego rozdziału czekałam na
wymarzony pocałunek tak musiałam czekać długo. Kiedy było bardzo blisko, nagle
chwilę uniesienia coś musiało przerwać! Byłam okropnie wściekła. Oczywiście nie
chciałam aby z tego wyszło tanie romansidło, ale powiedzmy sobie szczerze. Kto
nie kibicuje dwójce głównych bohaterów między którymi chemia unosi się
dosłownie nad książką! Do tego wątek fantastyczny całkowicie zbił mnie z nóg.
Wiedziałam, że jest tu coś podejrzanego, ale nie spodziewałam się właśnie tego.
Pierwszy raz czytałam książkę z istotami(?) tego typu i powiem szczerze,
iż dużo bardziej mi się one podobają od wyobraźni wytwórni filmowych. Książka
jest totalnie wciągająca i nie możesz przestać się zastanawiać, co będzie
dalej, jakiego wyboru dokona bohaterka, jak tym razem postąpi zmienny Daemon
Black? Oprócz tego nasz cudowny mężczyzna ma tak niewyparzony i cięty język, iż
nie można przestać się uśmiechać podczas połowy książki. Czasami w różnych
momentach po prostu parskałam śmiechem i zostałam obrzucana zdziwionymi spojrzeniami
członków mojej rodziny. Już nie mogę się doczekać aby sięgnąć po kolejny tom, a
w dodatku pieniądze ciągle mi jakoś ciążą! Przeczytałam książkę w jeden dzień
dzięki czemu dostałam rano tak dużego kaca książkowego, że nie mogłam
ruszyć się z łóżka!
Główna bohaterka:
Katy od pierwszej strony stała się moją bratnią duszą. Osoba
kochająca czytać książki, prowadząca własnego bloga, chyba mamy ze sobą coś
wspólnego. Tak miłą i pełną sarkazmu osobę trudno jest nie lubić. Podobała mi
się wykreowana bohaterka, była ciekawą osobą oraz w pełni oddaną swoim
przyjaciołom, za których byłaby gotowa oddać życia. Kiedy czytało się
drastyczne wątki moje myśli kłębiły i wzdychałam mrucząc, że też chciałabym być
tak odważna, tak oddana, lojalna i uczynna. Dziewczyna na pewno jest wzorem do
naśladowania. Jest jedną z niewielu głównych bohaterek, które naprawdę lubię.
Liczę, że w następnych częściach nie straci mojego zaufania. :)
Oprawa wizualna:
Okładka książki nie jest zła, ale nie jest znowuż jakaś
zachwycająca czy rzucająca się w oczy. Mężczyzna na książce jest bardzo
przystojny i mocno oddany opisowi jednak ja mam swoje, nieco inne wyobrażenie.
Najbardziej jednak podoba mi się kolor tytułu powieści. Jest zielony i
wypełniony gwiazdami niczym galaktyka.
Nie wiem czy muszę coś jeszcze dodawać, powinniście po
prostu wiedzieć, że książka jest cudowna i liczę, że kolejne tomy nie wypadną z
rezonu! Powieść otrzymuje 8.5/10
sobota,
6
[2] Recenzja "Następczyni" Kiery Cass
Recenzja może zawierać spojlery jeśli nie czytałeś Rywalek,
Elity i Jedynej lepiej nie czytaj mojej opinii.
Opis obiektywny:

Czwarty tom serii opowiada o losach córki Americi i Maxona
Eadlyn. Dziewczyna jako pierwsza w historii kraju ma zasiąść na tronie jako
królowa. Niestety zlikwidowanie klas nie zniwelowało wszystkich problemów.
Ludzie nadal stosują się do starego podziału i wybuchają kłótnie czasem nawet w
groźnej skali. Rodzice dziewczyny postanawiają zorganizować jej kolejne
Eliminacje. Tylko tym razem to 35 mężczyzn będzie rywalizować o względy jednej
księżniczki. Eadlyn od początku jest temu przeciwna chce sama, niezależnie
rządzić krajem. Małżeństwo jest u niej na drugim planie, a miłość jest tylko w
baśniach. Ale co się wydarzy jeśli dziewczyna zacznie się zakochiwać?
Opis subiektywny:
Najbardziej obawiałam się, że ta książka będzie totalnym
odwzorowaniem Rywalek. Na całe szczęście pozytywnie się zaskoczyłam. Nie dość,
że bohaterka była zupełnym przeciwieństwem Americi to wszystko działo się
oczyma bardzo buntowniczej dziewczyny. Książka wciągnęła mnie od pierwszej
strony i byłam gotowa ją odłożyć dopiero na ostatniej stronie. Kiedy na końcu
zostało nie wyjaśnione tyle spraw moją jedyną myślą było: kiedy następna część?
Czułam się jak przy czytaniu Rywalek te piękne suknie, bankiety, kwiaty
wszystko dosłownie po królewsku. Cieszyłam się, że znów mogę wejść w magiczny
świat królewskiej rodziny. Może macie swojego faworyta dla Eadlyn? Koniecznie
napiszcie mi w komentarzu abyśmy mogli wymienić się opiniami!
Główna bohaterka:
Tu mogę powiedzieć po prostu krótko. Autentycznie i po raz
drugi w swoim życiu całkowicie zżyłam się z główną bohaterką. Ta niezależna i
buntownicza kobieta bardzo mi kogoś przypominała. Podobnie jak ja nie
potrzebuje faceta aby móc rządzić krajem! (u mnie oczywiście w przenośni)
Przecież faceci to tylko problemy. Oczywiście były momenty kiedy mnie
denerwowała do tego stopnia, że byłam gotowa rzucić książką, lecz uświadamiałam
sobie wtedy, że mam tak samo złośliwy niekiedy charakter. Ta bohaterka
zdecydowanie otworzyła mi oczy na kilka spraw i wiem, że dzięki temu, że mogłam
spojrzeć na "siebie" z boku wiem teraz co mogę zmienić u samej
siebie.
Oprawa wizualna:
Jak każda oprawa książek Kiery Cass podoba mi się
niesamowicie. Strój dziewczyny jest nieziemski i mam nadzieję, że kolejne tomy
nie wypadną z rezonu. Oprócz tego kolor okładki daje mi na myśl lawendę.
Podsumowanie:
Książka była naprawdę dobra, ale wiem, że autorka się
dopiero rozkręca i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, a książce
przyznaję: 8/10
czwartek,
4
BOOK HAUL MAJ 2015
Zapraszam na mój book haul z maja. Powiem tak najpierw zamówiłam 2 książki, a potem dzięki pieniążkom z urodzin do mojej kolekcji doszły jeszcze 12. Więc może przejdę do rzeczy:
Niedługo postaram się zamieścić recenzję, ponieważ mam do tej książki sprzeczne uczucia, mam ochotę ją spalić, ale jest jednocześnie tak dobra, iż mogłabym ją oprawić.
Drugi tom jest tak samo mroczny jak poprzedni i jeszcze bardziej przepełniony akcją. Każdy wątek niedokończony z pierwszej części jest aż nad to rozwinięty w tej niektóre nawet z bardzo smutnym zakończeniem. Mimo wszystko jednak nie czytałam dawno tak dobrej książki i z niecierpliwością czekam na 3 tom który pojawi się już we wrześniu.
Następną książką jest "Następczyni" Kiery Cass.
O tej książce wiele się wypowiadać nie będę, ponieważ dopiero po nią sięgnę. Ale mam nadzieję, iż to nie będzie totalne odwzorowanie Rywalek tylko z innej perspektywy. Przy okazji muszę pochwalić kreatorów okładki, ponieważ jest naprawdę urocza.
Kolejną książką, którą kupiłam i dzisiaj skończyłam czytać jest "Lek na śmierć" Jamesa Dashnera. Jeśli będziecie chcieli to chętnie zrobię recenzję.
Kolejno kupiłam :
- "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" Jonas Jonasson,
- "Cmentarz zwieżąt" Stephen King,
- "Służące" Kathryn Stocken,
- "Piąta fala" Rick Yancey,
- "Obsydian" Jennifer L. Armentrout,
- "Talon" Julia Kagawa
- "Dotyk Julii" Tahereh Mafi,
- "Córka dymu i kości" Laini Taylor,
- "Zabójczyni" Sarah J. Maas,
- "Czas żniw" Samantha Shannon,
- "Powód by oddychać" Rebeca Donovan.
niedziela,
10
Recenzja: Szklany tron ~ Sarah J. Maas
Tytuł oryginalny: Throne of glass
Autor: Sarah J. Maas
Wydawca: Uroboros
Data premiery: 2013-06-25
Ilość stron: 518
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Autor: Sarah J. Maas
Wydawca: Uroboros
Data premiery: 2013-06-25
Ilość stron: 518
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Szklany tron jest to powieść z gatunku fantasy i
science-fiction opowiadający o losach i przeżyciach osiemnastoletniej Celaeny
Sardothien. Celaena na pozór śliczna, bezbronna dziewczyna o dziwnie mieniących
się oczach jest wyszkoloną zabójczynią. Nazywana Zabójczynią Adarlanu (tzn.
całego państwa) jest niezrównana w swoim fachu. Niestety los ma dla niej nieco
inne plany. Podczas jednej z akcji kiedy ma jeszcze siedemnaście lat zostaje
zdradzona i wtrącona na dożywocie do kopalni soli Endovier. Jest twarda jak
stal i nieugięta niczym metal. Kiedy zwykłym więźniom udaje się przetrwać w
kopalni nie więcej niż miesiąc czy dwa ona spędza tam rok. Jeśli jakieś miejsce
na świecie można porównać do piekła jest to między innymi Endovier.
Nieoczekiwanie następca tronu: przystojny książę Dorian daje jej propozycje.
Propozycje, która może oznaczać śmierć lub... wolność. Oczyszczenie z zarzutów.
Tylko jaki jest haczyk? Celaena ma wziąć udział w królewskim turnieju o
zostanie Królewskim Obrońcą. Na 4 lata. 4 lata służby u człowieka, którego
nienawidzi najbardziej na świecie, ale jednocześnie czuje przed nim strach.
Podczas biegu akcji uczestnicy turnieju zaczynają ginąć w tajemniczych
okolicznościach, a Celaena nie chce być jednym z nich. Czy jest w stanie
zdemaskować sprawcę?
Zacznijmy może od scharakteryzowania głównej bohaterki.
Celaena jest postacią, która mi imponuje. Nie dla tego, że zabija lecz,
ponieważ wie czego chce, dąży do upragnionego celu i nic nie jest w stanie ją
zatrzymać. Jest tak młoda, a tak silna i odważna. Kiedy czytam poszczególne
książki gdzie bohaterki są niepewne i nie mają wiary w siebie nie potrafię się
przemóc aby takową dziewczynę polubić. Stwierdzenia typu: "Nie uda mi się.
Nie potrafię" nie wpływają dobrze na postrzeganie bohaterki. Lubię czytać
o kobietach pewnych siebie, które mają jakiś cel. Celaena jest właśnie taką
osobą. Myślę, że od młodej bohaterki można się wiele nauczyć. Kiedy była mała
przydarzyła jej się wielka tragedia. Mimo, iż została wyszkolona na maszynę do
zabijania nie stracjiła swojej części człowieczeństwa. Nadal potrafi kochać i
pożądać. Trudniej jej niestety przychodzi z przyjaźnią i zaufaniem. Kiedy jest
się zdanym tylko na siebie oraz na własne umiejętności trudno w takim świecie
się odnaleźć. Nie chcę też tutaj pokazać, że dziewczyny zachowanie jest dobre,
bo nie jest. Ale nie należy potępiać człowieka, że źle robi tylko należy karać
jego czyny. Uważam, że mimo całej swej natury i pochodzenia Celaena w głębi
duszy jest dobrą osobą.
Chciałabym się teraz trochę zagłębić w styl autorki. Napiszę
o tym krótko lecz zwięźle. Ostatnio moja koleżanka stwierdziła, że książka ma
ciekawą fabułę, lecz nie dała rady doczytać powieści do końca ze względu na jej
styl. Kiedy ja zaczęłam tę książkę chciałam rzeczywiście się wczytać aby
zobaczyć co ją tak denerwuje. Dopiero kiedy doszłam do połowy stwierdziłam, że
wcale nie jest on zły czy denerwujący. Był przeciętny, ale miał swój urok.
Wiem, że zdania mogą być podzielone, ale naprawdę myślę, że autorka napisała
coś niesamowitego.
Romans. No bo przecież w każdej książce musi on być. Co
prawda w tej nie jest on aż tak widoczny czy denerwujący typu: "Nie wiem
kogo wybrać, o Boże!", jednakże według mnie o jej (Celaeny) serce walczy
tam dwoje mężczyzn choć nie wszyscy mogą to zauważyć. Mamy tutaj dwa typy
romansu. Fizyczny, namacalny kiedy dwoje ludzi okazuje sobie uczucie w sposób
na przykład: całowania, przytulania. Oraz mentalny, który nie jest widoczny
gołym okiem, ale on istnieje i z biegiem książki rozwija się, lecz nie
przechodzi jeszcze w ten fizyczny. Myślę, że ten typ będzie bardziej trwały i
zmysłowy od kontaktu fizycznego. W każdym razie bardziej przyciągnął moją
uwagę.
Jedynym zastrzeżeniem do książki według mnie jest oprawa
wizualna. Kiedy zobaczyłam tę okładkę pomyślałam, że jest jakieś opowiadanie
lub instrukcja do gry typu: LOL czy Assassin's creed. To mnie najbardziej
zmyliło. Jednakże tył powieści jest zaskakująco ładny i stanowi świetne
przeciwieństwo dla przodu.
Na samym końcu chcę przyznać książce 9/10 i polecam ją
każdemu miłośnikowi fantastyki.
piątek,
8
Witajcie!
Hej! Nazywam się Natalia i na tym blogu będę chciała dla was recenzować książki, mówić o najbliższych premierach oraz opowiadać o moich zdobyczach.
Niedługo mam nadzieję pojawi się jakaś recenzja :)
Niedługo mam nadzieję pojawi się jakaś recenzja :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)