niedziela,
17

NIEPOPULARNE KSIĄŻKI, KTÓRE MUSICIE PRZECZYTAĆ

4 | dodaj

  Hejka! Dziś przychodzę z trochę innym postem niż dotychczas. Wiecie jak to jest teraz na rynku wydawniczym, promowane są książki, które ktoś opłaca, a nikt niestety nie zwraca uwagi na treść. Egzemplarze wielu wspaniałych powieści giną w księgarniach przysłonięte błyszczącą, dobrze wypromowaną okładką. Dlatego dziś chciałabym porozmawiać z Wami o kilku książkach, które według mnie zasługują na uwagę, jednak mało się o nich mówi albo w ogóle. Bez zbędnego przedłużania przechodzę do rzeczy! 



1. Trylogia "Cień Nocy" - Andrea Cremer
Chciałabym zacząć od dwóch serii, które poleciłabym osobą, które dopiero zaczynają swoją przygodę z czytaniem fantastyki młodzieżowej. "Cień Nocy" opowiada historię Calli, która jest wilkołakiem i przywódczynią stada. Książka zaczyna się w momencie, kiedy dziewczyna łamie odwieczne prawo i ratuje człowieka. Fabuła jest naprawdę oryginalna, wilkołaki, przemiany i czarownicy są pokazani w zupełnie innym świetle niż widzieliśmy do tej pory. W żadnej książce nie spotkałam się z tak kreatywnym podejściem do tej sprawy. Pomimo, że cała książka z perspektywy czasu nie wydaje się najlepszą w swoim gatunku to, kiedy sięgnęłam po nią zaczynając gimnazjum byłam zachwycona. Myślę, że teraz nie byłabym aż tak zaintrygowana, mimo to pozostał mi wielki sentyment do tej książki. Szkoda jedynie, że wydawnictwo nie zdecydowało się wydać ostatniej części i muszę ją przeczytać po angielsku. W każdym razie gorąco polecam oto przed Wami pierwsza niedoceniana książka! 



2. Seria "Wodospady Cienia" - C. C. Hunter
Kolejna seria, którą zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Czytałam ją w gimnazjum i głównie do gimnazjalistów kieruję to polecenie. Książki opowiadają o szesnastoletniej Kylie, która zostaje wysłana na obóz dla trudnej młodzieży, ponieważ była na imprezie, gdzie były narkotyki. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Dziewczyna odkryje, że świat jest pełen wilkołaków, wampirów, czarownic, zmiennokształtnych i elfów. Jej zadaniem będzie odkrycie do którego świata należy. Są to książki lekkie, bardzo wciągające oraz pełne niesamowitych bohaterów, których trudno nie lubić. Niewiarygodnie bawiłam się czytając te powieści, które niestety nie są bardzo znane. Nie mogę jednak powiedzieć, że nikt o nich nie wie, bo zdaję sobie sprawę, że posiadają swoich fanów, mimo to uważam, że jest ich za mało. 



3. "Teraz albo nigdy" - Sarah Dessen
Autorka, która podbija serca za granicą u nas przenika bezszelestnie. Miałam z jej książkami dwa spotkania i tylko jedna zakończyło się sukcesem i oczywiście jest to "Teraz albo nigdy", jeśli klikniecie w tytuł przeniesie Was on do mojej recenzji na temat tej książki. Wiem, że okładka jest odpychająca, jednak uważam, że warto ją przemilczeć ze względu na treść. Można powiedzieć, że to kolejna młodzieżówka z tym samym schematem, a jednak ta ma w sobie coś co go przełamuje. Nie chcę tutaj nic spojlerować, książkę czytałam dość dawno, jeśli chcecie dowiedzieć się więcej odsyłam do recenzji. 



4. Trylogia "Córki dymu i kości" - Laini Taylor
Te książki mają tak wielu fanów za granicą, a w Polsce mam wrażenie, że nikt o nich nie wie. Trylogia opowiada historię Karou, która prowadzi podwójne życie w Pradze jako artystka i w sklepie u Brimstone'a - Dealera Marzeń. Myślę, że więcej nie będę Wam zdradzać, musicie sami się przekonać jak magiczna, tajemnicza i pełna potworów jest ta książka. Jedna z moich ulubionych trylogii wszech czasów. 



5. Trylogia "Angelfall" - Susan Ee
Trylogia opowiada o Penryn, która żyje w postapokaliptycznym świecie, gdzie anioły sprawują władzę. Kiedy jeden z nich porywa jej siostrę dziewczyna zrobi wszystko, aby ją uwolnić, nawet sprzymierzy się z wrogiem... Ta trylogia jest w większej części tak dobra dzięki głównej bohaterce. Uwielbiam ją i pomimo wielu przeczytanych książek Penryn ciągle znajduje się w topce najlepszych postaci żeńskich. Jest zdeterminowana, sarkastyczna i kocha swoją siostrę nad życie, a jej przywiązanie do niej jest tak piękne, że samemu chcielibyśmy mieć takie rodzeństwo. Książki są bardzo brutalne i obrazowe, dlatego polecałabym je mimo wszystko dla starszej młodzieży. 



6. Trylogia "Proroctwo sióstr" - Michelle Zink
Najbardziej niedoceniana trylogia na świecie. Pozwólcie, że opisem posłużę się tym z okładki. "Bliźniaczki Lia i Alice Milthrope właśnie zostały sierotami. W dodatku stają się dla siebie śmiertelnymi wrogami. Kiedy każda z nich odkrywa swoją rolę,jaką spełnia w proroctwie, obracającym kolejne pokolenia sióstr przeciwko sobie,dziewczyny zostają uwikłane w przerażającą tajemnicę. Tajemnicę, na którą składa się znamię na nadgarstku, śmierć rodziców, księga, mężczyzna oraz życie pełne sekretów..." Całą  trylogię przeczytałam w trzy dni. Pewnie nigdy bym nie dowiedziała się o tej książce gdyby nie to, że znalazłam je w koszu pełnym tanich książek nad morzem. Były to najlepiej wydane pieniądze w tym okresie. Wszystkie części przesiąknięte są magią, tajemnicą, a co najważniejsze proroctwem, które wyznacza dla każdego określoną rolę. Te książki wyróżnia też zakończenie, chyba nikt by się go nie spodziewał, autorka zostawiła mnie z zastojem czytelniczym na kilka dni po skończeniu ostatniego tomu. Ta trylogia jest niesamowita, proszę czytajcie ją! 

  Jeśli podobał Wam się taki post koniecznie napiszcie mi w komentarzu czy chcecie jego część drugą, bo jest o wiele więcej książek, o których nikt nie wie, a warto się z nimi zapoznać. Jakie Wy książki uwielbiacie, ale mało osób je czyta? Zaczytanego dnia! :D 
niedziela,
10

Coffee Book TAG

5 | dodaj
  Hejka! Dzisiaj przychodzę do Was z tagiem, do którego nominowała mnie Ana z bloga Czytam z pasją, dziękuję Ci bardzo za nominację! Kiedy zobaczyłam tytuł powyższego tagu wiedziałam, że od razu się polubimy. Po pierwsze książki, a po drugie kawa, czego chcieć więcej? Nie przedłużając zapraszam do przeczytania moich odpowiedzi. 

1. Czarna - Książka, w którą nie mogłaś się wkręcić.
Taką książką jest zdecydowanie "Krew i stal" Jacka Łukawskiego. Nie mogłam się wkręcić głównie ze względu na język, był on tak jakby "cofnięty w czasie". Kiedy na co dzień czytałam zwykłe młodzieżówki, a nagle przyszło mi zmierzyć się z prawdziwą fantastyką na początku napotkałam małe trudności, ale ja jestem wielbicielką tego gatunku, więc potem szło mi gładko. 

2. Miętowa mocca - Książka, która staje się bardziej popularna w okresie świątecznym.
Przy tym pytaniu chyba nie będę się wyróżniać, ponieważ postawię na lubiane przeze mnie "Podaruj mi miłość" oraz jeszcze nieczytane "W śnieżną noc" oraz "Księga wyzwań Dasha i Lily". 

3. Gorąca czekolada - Moja ulubiona książka z dzieciństwa. 
Moją zdecydowanie ulubioną książką, a raczej serią książek były opowieści o Martynce, byłam zakochana w jej historii. 

4. Podwójne espresso - Książka, która trzymała cię na krawędzi fotela od początku do końca. 
Może nie do końca od samego początku siedziałam na krawędzi, ale taką pozycją jest zdecydowanie "Królestwo kanciarzy", które czytałam dosłownie chodząc po pokoju, bo nie mogłam usiedzieć na fotelu przepełniona emocjami. 

5. Starbucks - Książka, którą widzisz wszędzie.
Aktualnie dosłownie wszędzie tzn. na instagramie, na youtubie, na blogach widzę "Moją Lady Jane" i z jednej strony chcę ją przeczytać, ale z drugiej boję się, że po tych wszystkich cudownościach o jakich mówią, że są w tej powieści trochę się obawiam. 

6. Hipsterska kawiarnia - Książka napisana przez niezależnego autora. 
Niestety, ale nie mam pojęcia o jakiej książce napisać, ponieważ albo się z takową nie spotkałam, albo o tym po prostu  nie wiem. 

7. Przypadkiem dostałam bezkofeinową - Książka, po której spodziewałaś się więcej. 
Jest to ostatnio recenzowany przeze mnie "Urok Grace'ów", który nie podobał mi się, a myślałam, że będzie to naprawdę niezłe i będę zaraz potrzebować następnej części. 

8. Idealnie połączenie - Książka lub seria, która była zarówna słodka jak i gorzka, ale ostatecznie przypadła Ci do gustu. 
Taką powieścią jest "Never never" Colleen Hoover i Tarryn Fisher, która dosłownie ostatecznie przypadła mi do gustu, jednak nic więcej. Według mnie jest to najgorsza z dotychczas przeczytanych przeze mnie książek Hoover, ale nie jest zła. 


Dwie książki z powyższej listy recenzowałam, więc jeśli klikniecie w ich tytuł to przeniesie on Was do mojej opinii. :)

Ana, dziękuję jeszcze raz za nominację! Ja nominuję każdego kto chciałby wykonać ten tag. :D

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.